Na cmentarzu Łostowice w Gdańsku 18 stycznia pożegnaliśmy śp.Wacława Janockiego, członka Stowarzyszenia „Nasz Gdańsk”, poetę – inicjatora i organizatora Koła Literackiego działającego przy Stowarzyszeniu.
Gdy odszedłeś od nas do niebiańskiej bramy,
Zachodzące słońce rzewnie zapłakało –
Tyle ludzi na świecie Cię bardzo kochało.
Patrzysz teraz na świat z niebiańskiej oddali,
Jak się pasą owieczki w Twej rodzinnej hali.
Żegnaj Przyjacielu!
Zdjęcia: Andrzej Siewruk
Wiersz Wacława Janockiego
Gdy odszedłeś
O pasterzu serc ludzkich tak bardzo kochany!
Gdy odszedłeś od nas do niebiańskiej bramy,
Zachodzące słońce rzewnie zapłakało –
Tyle ludzi na świecie Cię bardzo kochało.
Wezwany do Ojca na wieczne zbawienie,
Wielki smutek nastał na ludzi i ziemię.
Lecz Ty nie odszedłeś z naszych serc daleko –
Twoja miłość nadal zaszczepiona czeka.
Uczyłeś nas miłości do Boga, do ludzi;
Wszystkiego co dobre, co świadomość budzi.
Nie zważając na trudy i wielkie cierpienie
Usuwałeś leżące na drodze kamienie.
Nienawiści, przemocy, tego zła wszelkiego,
Które ogarnęło rozum człowieka słabego.
Byłeś bratem i ojcem każdej ludzkiej duszy,
Byłeś jednym z niewielu co granice kruszy.
Dziękujemy Ci bardzo za Twoje staranie –
Wytyczyłeś nam drogę, która pozostanie;
W naszych sercach, umysłach, przyszłym pokoleniu
Dla wszystkich co bliskie człowieka zbawieniu.
Dziękujemy Panu za Twoje posłanie!
Na stolicy Piotrowej we spiżowej bramie.
Patrzysz teraz na świat z niebiańskiej oddali,
Jak się pasą owieczki w Twej rodzinnej hali.
Wacław Janocki
Gdańsk.17.04.2005